Któż z nas nie uwielbia miętówek? Mnie ogarnął istny szał na ich punkcie.. Ma to również odwierciedlenie w moich stylizacjach.. Srebrne pantofelki, które ostatnio Wam prezentowałam bardzo przypadły mi do gustu. Tak jak wcześniej przypuszczałam, nie tylko są ozdobą dla ciepłych kolorów, ale także pięknie komponują się z chłodniejszymi barwami. Jakiś czas pogoda nas rozpieszczała. Zdążyłam wykorzystać tę odrobinę promieni słonecznych. Dosłownie chwilę po moim dotarciu do domu rozpętała się ogromna ulewa. Jak narazie nie zapowiada się na żadne zmiany. Być może wykorzystam to na przyjemny set z kaloszami w roli głównej..
Wracając do stylizacji.. Jak pewnie zauważyliście uwielbiam swoją różową, neonową marynarkę. Jest idealna, gdy chcę trochę ożywić zestaw zachowany jednej tonacji, chłodniejszy lub bardzo jasny. Zdała egzamin i tym razem. Jeśli chodzi o biżuterię, do takiej mięty zdecydowanie bardziej pasuje mi srebro niż złoto. Postanowiłam jednak zrobić mały misz masz. Kończąc dodam, że na wietrzne dni wybieram warkocze pod każdą postacią. Tego dnia postawiłam na luźny dobieraniec. =)
spodnie- Bershka
bluzka, buty, torebka- S H
marynarka- Zara
opaska-DIY
pasek- miejski bazarek
kwiatki, duże bransolety, pierścionek, kolczyki- h&m
srebrne bransoletki- River Island
Do zobaczenia=)
ciekawe masz kolczyki:) fajna stylizacja prócz tej Niby apaszki na głowie... nie fajnie wygląda zwłaszcza że już z daleka bije po oczach że to jest kawałek dżinsu zapewne jakiejś nogawki. Ja bym proponowała najpierw ją ładnie podszyć czy obszyć a później dawać na głowę:(
OdpowiedzUsuńAle tak jest bardzo fajne i odważne:)
tak, masz rację- to kawałek nogawki ze starych dżinsów;) i zupełnie nie wiem dlaczego podoba mi się właśnie tak niedbale zawiązana;) Pozdrawiam cieplutko;)
Usuńfajnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej stylizacji ;D
OdpowiedzUsuńcałość piękna ;) przeszkadza mi jednak ta opaska...
OdpowiedzUsuń;)) pozdrawiam.
Sliczne kolczyki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na giveaway!:)
można by powiedzieć że wszystkiego tu jest za dużo, jest kiczowo i nie tak ale to nie prawda :) mnie się szalenie podoba takie połączenie :) dobrane ze smakiem i dobrym gustem ;)) i nawet lekko niechlujna opaska na głowę mnie nie razi :) jest świetnie !
OdpowiedzUsuńukradłabym Ci całą biżuterię, śliczna jest!
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba! lekko, na luzie i bez zadęcia- świetnie !:)
OdpowiedzUsuńo tę szmatkę na głowie za dużo ;)
OdpowiedzUsuńswietny outfit! masz bardzo ciekawą urodę :) po oglądnięciu innych Twoich zestawów koniecznie dodaje Cie do obserwowanych!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Słoneczko=** Takie słowa dodają mi skrzydeł;)
UsuńKochani, bardzo dziękuję Wam za przemiłe komentarze, ale także za słowa krytyki=**
OdpowiedzUsuńpiękne masz obcasy! fajny outfit, ale zdjęłabym opaske :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń- A.
adriannaislookingforastyle.blogspot.com
Nice outfit,love your blazer.
OdpowiedzUsuńI wonder if you would like to follow each other:).
http://glossylala.blogspot.co.uk/