Summer in the city

Witam Moi Kochani=* Lato ucieka mi gdzieś wciąż przez palce i za nic w świecie nie mogę go uchwycić. Promienie słońca przebijają się do mnie z dużym opóźnieniem i jakby za mgłą. Codzienność w zatłoczonym i dusznym mieście, gdzie powietrze klei się do ciała. Smog unoszący się nad ulicami dociera na czwarte piętro małego jasnego mieszkanka i przedziera się przez uchylone z lekka okno. Uśmiecham się delikatnie po zachodzie. Zapach palonych w pobliskich ogrodach liści i mieszający się z nim zapach kwiatów, powolne powiewy wiatru, zamierająca ulica, tańczące korony drzew.. Powietrze staje się dużo lżejsze a ja biorę za rękę Atomka i chcę dotykać lata, smakować lata. Chcę łapać w ręce i pić z nich całymi haustami LATO- takie uwielbiam najbardziej.

W stylizacji połączyłam wzorzystą bluzkę z wycięciami na ramionach z sukienką przypominającą szkolny fartuszek. Takim połączeniem zainspirowała mnie Tamara z Macademian Girl. To świetny sposób na urozmaicenie jednokolorowych i czasem nudnych kiecek. Od dawna szukałam plisowanej sukienki. Ta ma dodatkowo fantastyczny kołnierzyk i intensywny kolor. Złote dodatki wydały mi się idealne, a gobelinowa torebka, wyszperana w second handzie, dopełniła całość.

sukienka- Tkmaxx

bluzka- New Yorker

torba- S H

buty, bransoletka z kokardką- House

złote bransoletki, pierścionek- Allegro

kolczyki- Bijou Brigitte

okulary- C&A

pasek- Terranova

Planuję małą wyprzedaż szafy. Jeśli coś Wam się szczególnie spodobało piszcie na mój adres mailowy.

See you!