Uwielbiam spacery brzegiem morza, szum fal, piasek piszczący pod gołymi stopami.. Do niedawna za nic w świecie nie zamieniłabym tego na obraz jeziora. Do niedawna bo właśnie w niedzielę wybraliśmy się z Atomkiem nad Miedwie. Ten wyjazd przywołał wspomnienia letnich wakacji na Mazurach, gdy całą rodziną wybieraliśmy się w głuszę i podziwialiśmy dziką naturę. Grzybobranie o świcie, spacery nad jeziorem o zachodzie słońca, pływanie łódką i wędkowanie z Tatą... Wszystko to wróciło i powiem Wam szczerze, że cudownie jest czasem powspominać. Poza tym jezioro, które było tak blisko dopiero teraz tak mnie oczarowało.. Przyjemne alejki nad brzegiem, wśród krzewów i drobnych kwiatów... Porośnięte trzcinami zakątki.. Z jednej strony cisza i spokój a z drugiej tętniąca życiem przystań!
Tego cudownego dnia zdecydowałam się na moją ulubioną spódnicę maxi.. Jest pokryta drobnymi kwiatkami i zakończona jest delikatną koronką.. Do tego biała koszula i jeansowa katana;) Kapelusz wraz z wiosenno letnią aurą powrócił do łask.. Różowe melissy to mój ostatni, bardzo trafny nabytek. Są nieziemsko wygodne, jakbym chodziła boso...
koszula- Bershka
spódnica- S H
katana- Mamcikowa
kapelusz- no name
buty- Mel by Melissa
serducho na łańcuszku- h&m
photo by Atomek
Do zobaczenia;)
ahh czytając Twojego posta, wyobraźnią byłam w tym miejscu gdzie ty:-) pięknie opisujesz:-) zazdroszczę spódnicy:-) jest świetna
OdpowiedzUsuńJa też zawsze wczuwam się w czytany tekst.. Podziwiam ludzi, którzy czytając np. książki po prostu je czytają, wtedy szybciej im idzie.. Ja zawsze wyobrażam sobie każdy szczegół, analizuję po kolei poszczególne elementy, buduję w myślach postaci.. Mimo wszystko lubię swoją fantazję, dzięki temu czuję się jakbym sama była bohaterką:D
UsuńDziękuję za miłe słowa Kochana;))
Pozdrawiam, Madlen.
Prześliczna spódnica! Musiałaś mieć prawdziwe szczęście, że znalazłaś takie cudeńko w sh :)
OdpowiedzUsuńA to akurat mój ukochany Mamcik ją wyszperał. Dawno dawno temu, w ciucholandzie między łąkami.. Spódnica ma już wiele lat i dalej mi służy.. Takie perełki na wagę złota:)
UsuńPozdrawiam ciepło, Madlen.
Cudnie!:) Z chęcią wybrałabym się nad tak piękne jezioro, szczególnie teraz, gdy pogoda wreszcie dopisuje. Zestaw bardzo mi się podoba, mimo iż osobiście wybieram zazwyczaj maxi bez jakiegokolwiek wzoru, to Twoje kwiatki trafiają w mój gust w 100%! Idealnie współgrają z jeansową katanką i 'letnim' kapeluszem. A nad tymi meliskami też się zastanawiałam, ale zniechęciłam się do tego typu butów po zakupie meliss Vivienne Westwood - też miały być wygodne:P
OdpowiedzUsuńWiesz Ann.. mnie bardzo ciężko jest wybrać naprawdę wygodne baleriny. Poza tym mam dość szeroką stopę i w większości tego typu butów wyglądam jak kaczka dziwaczka. W zeszłym sezonie kupiłam gumowe sandały na koturnie, co prawda nie melissy, ale ku mojemu zaskoczeniu były wyśmienite! W tym roku skusiłam się więc na te.. Nie żałuję.. Jedyne co mnie denerwuje, to że mam stopy w delikatną kratkę po ich ściągnięciu, hehe:P Jeśli chodzi o spódnice to też zwykle wybieram maxi bez wzorów w obawie przed złudzeniem poszerzonych bioder i w ogóle sylwetki. Do tej jednak mam sentyment i jako jedyna w pełni łamie te zasady:)
UsuńPozdrawiam cieplutko, Madlen.
Słomkowe kapelusze są super :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je pod każdą postacią;)
UsuńMadlen.
bardzo fajnie wyglądasz :**
OdpowiedzUsuńZestaw idealny na takie spacery! :)
OdpowiedzUsuńPięknie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPięknie, jakoś tak romantycznie i niezwykle urokliwie :)
OdpowiedzUsuńMagicznie, naprawdę! Uwielbiam takie kobiece, romantyczne stylizacje :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz w tym kapeluszu <3
pozdr.
shoppanna
Świetny strój. Gratuluję przejścia do drugiego etapu w trzymaj fashion :)
OdpowiedzUsuńAch dziękuję, niezmiernie się cieszę:)
UsuńMadlen.
jestem zakochana w maxi spódnicach ,Twoja jest piękna!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie stylizacje i kocham takie spódnice! Świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://magduizm.blogspot.com/
piękny kapelusz!
OdpowiedzUsuńświetna maxi. mam podobną :)
OdpowiedzUsuńCudowna romantyczna stylizacja.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają twoje stylizacje więc dołączam do obserwujących.
Pozdrawiam
http://mojesizeplus.blogspot.com
ale pięknie Ci w tym kapeluszu ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna spódnica, cudowny kapelusz. ślicznie wyglądasz! :)) i genialne wszystkie zdjęcia - szczególnie jedno mi się podoba - jak siedzisz na pomoście - piękne :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBeautiful photos! Lovely and so fresh! <3
OdpowiedzUsuńSimona Mar
piękne zdjęcia , śliczna Ty :-)
OdpowiedzUsuń