Skarpetki i sandały to temat bardzo dobrze wszystkim znany i wciąż śmieszący nie tylko miłośników mody. Białe skarpety frote, zdobiące męskie jakże zgrabne stopy, otulone miękkim i wygodnym, tudzież sportowym obuwiem typu sandał, to już historia nie do wymazania z pamięci.
Pamiętam internetowe memy z takimi zdjęciami, kiedy okazało się, że podobny obrazek można od jakiegoś czasu oglądać na światowych wybiegach. Kto by pomyślał? "Wujek Kazik miał rację, a on nosił się tak już kilka dobrych lat temu.."- pomyślała z pewnością nie jedna fashionistka ;) Niezupełnie o taki obrazek chodzi, ale choć zapewne nadal większość z nas to bawi i uważamy, że to szczyt tandety i obciachu, skarpetki do sandałów czy zwykłych szpilek to już normalność. Jedni je kochają, inni nienawidzą w tym wydaniu. Ja postaram się Was przekonać, że nic w nich strasznego i przedstawię Wam trzy argumenty, które przemawiają za takim dodatkiem ;)
1. Po pierwsze NIE REZYGNUJĘ ze swoich ulubionych szpilek zimą. Zazwyczaj, gdy nadchodzi chłód, a słupek rtęci spada, wymieniamy obuwie na cieplejsze, tym samym rezygnując z odkrytych lekkich szpileczek. Jednym ze sposobów na noszenie ulubionych butów zimą jest zestawienie ich właśnie z ciepłymi skarpetkami. Tak jak w stylizacji z dzisiejszego posta :)
2. Po drugie często wychodzę z domu koło południa kiedy jest najcieplej, a wracam późnym wieczorem, kiedy robi się dużo chłodniej. Wychodząc mam je opuszczone, artystycznie zrolowane nad butem, kiedy wracam podciągam je pod kolano, dzięki czemu JEST MI CIEPLEJ.
3. Po trzecie takie rozwiązanie to CIEKAWE UROZMAICENIE każdej stylizacji. Jeśli będzie to coś, czego do tej pory nie próbowałyście, gwarantuję, że poczujecie się wyjątkowo. Skarpetki ze szpilkami będą wyglądały świetnie nie tylko w takiej wersji jak u mnie, ale także do spodni cygaretek, krótkich szortów czy kombinezonów.
Przekonałam Was? Dajcie znać czy lubicie takie nieoczywiste rozwiązania czy nie!
photo by Atomek
SUKIENKA H&M SWETER TOP SECRET PŁASZCZ ZARA CHOKER by MADLEN BUTY KARI PODKOLANÓWKI CAZEDONIA TORBA MOHITO
NAILS BY Nail by Fruta
fajny look ! świetnie wyglądasz , pomysł ze skarpetami wypadł świetnie ;D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba 😉
Usuńpierwsze zdjęcie mega kuszące ;) świetne masz pazurki ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
REWELACJA
OdpowiedzUsuńMi się to podoba, w sensie grube, mięsiste, wełniane skarpety do szpilek. Ale do sandałów nigdy tego nie przełknę, choćby to sam Lagerfeld wyszedł w tym na wybieg. Chociaż może i zależy to od rodzaju skarpet? Hmmm, muszę to przemyśleć 😁
OdpowiedzUsuńŚwietna stylówka! 💟
http://platinumredhead.blogspot.com/?m=1
Już kiedyś proponowałam na blogu takie połączenie z sandałami 😉 Możesz zajrzeć w wolnej chwili
Usuńhttp://mojaszafaija.blogspot.com/2015/09/green-crazy-madlen.html?m=1
Nie było Ci zimno w gołe odsłonięte nogi?
OdpowiedzUsuńMiałam na sobie rajstopy 😉
UsuńTo połączenie nie jest w moim stylu, ale fajnie, że nie boisz się eksperymentować z modą. Tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuńA! Piękne paznokcie!
Zapraszam również do mnie :)
https://d0ncia.blogspot.com/
Dziękuję ślicznie 😉
UsuńBosko ! Całość podoba mi się i wygląda super ale jakoś te skarpetki do mnie nie przemawiają :)
OdpowiedzUsuń