Zna ją każda z nas. Nosiła ją Twoja babcia, mama i zapewne niejedna ciotka. Kilka sezonów temu powróciła i postanowiła objąć podium na dłużej. Dziś ewoluuje i przeobraża się, kombinując z długością, różnorodnością tkanin i kolorystyką. Dostaniecie ją w niemal w każdej sieciówce, ale i w lumpeksie. A może macie już swoją?
Jeśli nie, to koniecznie się zaopatrzcie. Plisowana spódnica jest najmodniejszą w tym sezonie! Możecie wybrać długą, bądź za kolana. Na topie są takie z połyskiem lub całkiem w kolorze złota czy srebra. Ja sięgnęłam po delikatny łososiowy odcień. W ogóle bardzo lubię tę spódnicę. Jest taka uniwersalna. Mogliście zobaczyć ją już z wielkim swetrem (tutaj), ale czułam, że jeszcze mi się przyda.
Plisowanki świetnie sprawdzają się w duecie także z T-shirtami. Dla mnie ten zestaw jest OK- tak jak wskazuje na to koszulka z Bonprix. Ramoneska z eko skóry w prostym, wręcz męskim wydaniu dla kontrastu z kobiecym dołem. Dodatkiem obowiązkowym w miejskiej stylizacji jest torba. Szczerze mówiąc to z nimi mam ostatnio największy problem. Oryginalna torba potrafi zrobić całą stylizację. Dlatego tak bardzo cenię sobie w nich ciekawe i funkcjonalne rozwiązania. Na przeciw moim oczekiwaniom wyszła Manzana. I tak oto w mojej kolekcji znalazła się bardzo praktyczna, a zarazem elegancka torba. A co najważniejsze- mega pojemna!
NAIL by Nail by Fruta
spódnica jest boska <3
OdpowiedzUsuńŚwietną masz tą torebkę ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Urocza spódniczka. :)
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Spódnica naturalnie wspaniała, kolor mnie urzekł. No i cała stylizacja prezentuje się świetnie. Brawo!
OdpowiedzUsuń