wieczorową porą..

Wiosna właściwie już tuż tuż, ale dzień jeszcze zbyt krótki. Wciąż brakuje mi czasu. Chciałoby się zrobić tyle rzeczy na raz. Mimo, że słońce świeciło dziś tak pięknie cały dzień, nie dałam rady wybrać się na spacer wcześniej niż 18:00. Był krótki, ale dostarczył do mojego przyćmionego zimą umsłu wystarczającą ilość świeżości. Pogoda pozwoliła mi na dość lekkie ubranie i powrót do mojej ulubionej kurtki:) Postanowiłam również wkomponować w ten strój nieco wiosny i wybrałam pastelowe odcienie. Nie zdecydowałam się jeszcze jednak na rezygnację z czapki- po pierwsze dlatego, że bardzo ją lubię, po drugie dlatego, że uszy są u mnie na pierwszym miejscu. Fantastycznie spisały się moje buty (nowy nabytek) i nie zmartwiło mnie nawet to, że będę musiała szorować je po wojażach w mokrych jeszcze liściach.

bluzka, spodnie- h&m

sweter- Cubus

kurtka- Bershka

czapka- Top Secret

oksy- Cropp

buty- Allegro

torba- prezent gwiazdkowy od Atomka

Wracając jeszcze na chwilkę do mojej torby, chciałabym zapytać czy ktoś nie ma może sposobu by przywrócić jej dawny kształt. Przybliżając: sprawa wygląda tak, że torba ta, kiedy ją otrzymałam, była bardzo sztywna i bez problemu utrzymywała się "w pionie"... Z czasem jednak, wraz z dokładaniem jej, przeze mnie, ciężaru (w postaci książek i notatek, które codziennie dźwigam), zrobiła się miękka i wygina się na wszystkie strony... Nie mam pomysłu jak sprawić by odzyskała swoją "sztywność".  Co nie znaczy, że już mi nie odpowiada, bo jest to wciąż jedna z moich ulubionych:)