Cierpiał na tym mój nos-kartoflany,
ręce też cierpiały..
I uszy co przyjaciółki czapki zaakceptować nie chciały!
Zakładałam wówczas ciepłe bambosze a Mamcik przygotowywał gorącą herbatę i syrop z cebuli. Poddana Tobie Panno Zimo!
W tym roku powiedziałam jej stanowcze NIE i stanęłam, jak posąg na drodze! Od listopada usilne poszukiwania futra rozpoczynając! Udało się (o Matyldo!) i to jakie! Za calutkie 30 zł. Pominę już fakt, ile czekałam, codziennie odwiedzając sklep z odzieżą używaną (lecz jednak nie tak tanią jak myślałam;p) by kupić owe futro w rozsądnej cenie.. Ale jest moje? JEST! I niezmiernie się cieszę:) Żółty beret 'z antenką' był moim must have już od jakiegoś czasu, leginsy w panterkę także. W ogóle ostatnio uwodzą mnie zwierzęce wzory. Te upolowałam w Tk maxx za grosze- okazały się bardzo ciepłe. Czerwona marynarka typu boyfriend idealnie przełamuje kobiecy styl.
futro, marynarka, koszula- S H
leginsy- Tk maxx
bluzka z baskinką- Zara
torba- Mamcikowa
beret- Allegro
zegarek- edibazzar
bransoletka- mamcikowa szkatułka
buty- lita, JC
rękawiczki- no name
Tschüs!
Brawo za połączenie kolorów i wzorów. Wyszło wspaniale. ; )
OdpowiedzUsuńUroczy beret:)
OdpowiedzUsuńButy i bluzka boskie <3
OdpowiedzUsuńBoskie kolory!! :D
OdpowiedzUsuńfutro masz rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńmasz piękną urode;) co robisz, że masz takie piekna zabki?
OdpowiedzUsuńNic specjalnego.. To zasługa moich rodziców- pilnowali bym w dzieciństwie nosiła aparat:)
Usuńrewelacja :) zajrzyj do mnie ;)
OdpowiedzUsuńjejku,niesamowicie mi sie podoba to polaczenie !
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! Futerko jest rewelacyjne! Sama takie bym chciała :P
OdpowiedzUsuńBuziaki
H A L L O W K A A
ładnie. ;>
OdpowiedzUsuńMasz rację zima jest zimna (wieczorne masło maślane w moim wydaniu), ale jednocześnie tak magiczna i urocza, jak chyba żadna pora roku - choć za zimą nie przepadam, to takiej magii i klimatu nie można jej odmówić. Pięknie sypiący śnieg, pokrywający wszystko wokół, kojarzący mi się przede wszystkim ze świętami, choć w tym roku 24 grudnia w mojej miejscowości wszystko stopniało, zostały tylko minimalne skupiska.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak zazdroszczę Ci tego futerkowego znaleziska! Ja też już od dawna chodzę po second handach, szukam, szukam i bez efektu, a takie marzy mi się strasznie. Masz przepiękny uśmiech Kochana! :*
"...szukajcie a znajdziecie.."- ja nawiedzałam wiele second handów każdej dostawy zanim znalazłam to upragnione.. Ale jest efekt i to utwierdza mnie w przekonaniu, że można! Dziękuję Słońce;*
Usuńpozytywny zestaw;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
TheMaleStreet
super look ;)
OdpowiedzUsuńwww.okomody.blogspot.com
jakie zwariowane kolory! ten look wygląda doskonale, ma w sobie tyle pozytywnej energii, że aż wykracza ona poza fotografię, na prawde coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuńszałowe spodnie, ognista czerwień, a do tego berecik - uroczo!
pozdrowienia z kraju Zulugula!
OdpowiedzUsuń