Zimowe, przedświąteczne wieczory to idealny czas na książkę lub rozmowy w gronie najbliższych. Kto z Was nie doceniłby swetra z reniferem i grubych, zimowych skarpet, grzejących wasze stópki, kiedy dookoła mnóstwo światełek ? Chyba nie ma nikogo takiego..
To taki moment ciszy, o smaku pierniczków i słodkiego kakao, przy zapachu pieczonych jabłek z cynamonem. Książka przy kominku i świecącej choince to brzmi co najmniej tak zachęcająco, jak dobre czerwone wino. Aż nieprawdopodobne, że tak niewiele Nam potrzeba do szczęścia. Nitka dzielnie towarzyszy mi w tych wieczornych rytuałach. Taki z niej pieszczoch!
W tym roku jeszcze bardziej niż zwykle potrzebowałam tego nastroju. Tych ozdób, pierników, lampeczek i gwiazdek. Potrzebowałam pocieszenia, a nic nie pomaga tak, jak to. To tak, jak z tym patrzeniem w ogień. Gdy widzicie płomienie, od razu robi Wam się cieplej, nawet kiedy są daleko. Dokładnie tak samo jest palącymi się światełkami.. Do tego rozweselacz w postaci zabawnego renifera z odstającym nosem na swetrze.
Jestem naprawdę dumna z tego mojego małego tegorocznego zacisza. Choinka, jak co roku w donicy. Mam nadzieję, że przetrwa u Nas i wkopiemy ją przy domu rodziców, nim opadną jej igły. W tym roku udekorowaliśmy ją nieco eko. Zawisły na niej pierniki, papierowe kule i szklane bombki. Większość dekoracji w domu jest stworzona z drewna i papieru, w dodatku to DIY. Cała reszta to jak zwykle moje małe znaleziska.
Klimatyczne zdjęcia powstały przy współpracy z Kasią Maciąg.
Dajcie znać jak Wam się podoba!
Klimatyczne zdjęcia powstały przy współpracy z Kasią Maciąg.
Dajcie znać jak Wam się podoba!
photo by Kasia Maciąg
SWETER SECOND HAND SPODNIE ZARA SKARPETKI BY MY GRANDMA
Twoja Nitka jest bardzo podoban do mojego Tygryska- cudna <3
OdpowiedzUsuńa jak jej reakcja na choinkę ? :D hehehe
Świetne swetrzysko masz kochana! powiem Ci, że rok temu też upolowalam fajny sweter z reniferem, z takim odstającym nosem, gdy tylko przynioslam go do domu, od razu wypralam i na drugi dzien dumnie nosilam, a moj mąż kazał puknąć mi się w czoło, jak mnie w nim zobaczył :P hahahaha
Ta kaseta jest czadowa- już na FB się nią zachwycalam, super prezent <3
Rzeczywiście tren kapelusik to taka wisienka na torcie- mega szykownie wyszlo !
Bardzo popdoba mi się kochana Twoje propozycja !
I ta mgła takiego fajnego klimatu dodaje :D u mnie zapewne wyszlo by na odwrót :P hehe
Wesołych Świąt :)
Daria
Uwielbiam taki świąteczny klimat. Bardzo ładne zdjęcia. Rzuciły mi się w oczy ładne paznokcie. :)
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w takich zdjęciach i tym klimacie! Uwielbiam tak Twórcze osoby, nie strać zapału :)!
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja, czuć świąteczny klimat! :)
OdpowiedzUsuńgrochowska.pl
świetny pomysł na zdjęcia, super wglądasz :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)